sobota, 30 marca 2013

śnieżny mazurek z białą czekoladą i migdałami.

Wielkanoc zawsze kojarzyła się z pełnym rozkwitem wiosny, pachnącymi baziami i zielonymi, obiecującymi pąkami na drzewach. W tym roku natura poczyniła kilka psikusów, a te święta trochę bardziej przypominają bożonarodzeniowe, co osobiście uwielbiam, bo dla mnie Boże Narodzenie może trwać cały rok (:
Robiłam już trochę ciast w swoim życiu, jednak przy mazurku debiutowałam. Przepis znalazłam na blogu www.mojewypieki.com, jednak postanowiłam zrobić go małą odrobinę po swojemu, przy okazji przystosowując się nieco do klimatu za oknem (:
Przepis jest stosunkowo prosty, ciasto wychodzi baardzo kruche i smaczne. Zawsze gorąco polecam przepisy, które, przy moim całym roztrzepaniu i niezdarności, za pierwszym razem mi się udają. Ten dołącza do mojej książki kucharskiej (:


środa, 20 marca 2013

gorąca czekolada z marshmallows.

Jest kilka sposobów na radzenie sobie z wiosenną depresją, zwłaszcza gdy za oknem przebiśniegi mają jeszcze sporo roboty przed sobą. Jednym z nich są czekoladowe pyszności, które samoistnie poprawiają nastrój (:  Z zamiłowania do bananów oraz pianek Marshmallow, postanowiłam dziś porządnie rozprawić się z podłym humorem. Do muffinów bananowych, które już znacie, dołączyła wesoło gorąca czekolada z piankami. Fakt, iż tą niewątpliwą przyjemność będzie trzeba odpokutować dodatkowym zestawem ćwiczeń, nie zniechęcił mnie, wedle wyznawanej zasady, że radości odmawiać sobie absolutnie nie wolno!




Stary jak świat przepis mówiący, żeby ulubioną czekoladę rozpuścić w gorącym mleku z dodatkiem odrobiny śmietany, chyba nie wymaga wielkiego przedstawiania, zatem ot po prostu... pomysł na leniwe, środowe popołudnie (:  



Miłego dnia!