Minęło... no cóż... dużo czasu od ostatniego przepisu :D Przez ten czas dużo się u mnie działo, sporo przepisów także testowałam i zaczęłam żałować, że ich nie zachowałam, bo do niejednego zapewne bym wróciła. Także już bez obietnic poprawy, acz z wielką ku temu chęcią jedziemy z tym dalej (:
Z mojej klasycznej miłości do nieskomplikowanych, szybkich przepisów, sięgnęłam po kolejny z Moich Wypieków. Rzeczywiście łatwy, niewymagający, a cieszący brzuszki.