składniki:
6 jajek
1,5 sklanki cukru
3 szklanki mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
0,5 szklanki oleju
kakao
czereśnie
Ubijamy jajka z cukrem, dodajemy do tego przesianą mąkę, proszek do pieczenia i olej, miksujemy. Na koniec dodajemy ze dwie/trzy łyżki zwykłego kakao, miksujemy na jednolita masę. Przelewamy ją do natłuszczonej, posypanej bułką tartą formy [ja używam do tego standardowej tortownicy]. Czereśnie oczywiście myjemy, drylujemy i wciskamy w ciasto. Nie bójcie się dodać moc owoców, gdyż ciasto bardzo wyrasta i wierzchnie dodawanie owoców sprawia, że może ono być trochę za suche. [ja robię tak że wlewam połowę masy, rozkładam równomiernie owoce, po czym dodaję drugą połowę masy i dopycham dodatkowo jeszcze kilka owoców w wolne miejsca]
Pieczemy w piekarniku nastawionym na 160-180 stopni [w zależności od piekarnika] ok 45 min. Jednak trzeba bardzo pilnować ciasta i przed wyjęciem sprawdzać czy nie jest surowe w środku, gdyż czasem jest ładnie zarumienione na zewnątrz, ale środek potrzebuje odrobinę więcej czasu.
Smacznego!
wygląda pysznie i naprawdę kuchato! :)
OdpowiedzUsuńMmm, uwielbiam wszystko co ma cokolwiek wspólnego z czereśniami! :)
OdpowiedzUsuńw jakiej formie trzeba piec? :)
OdpowiedzUsuńja piekłam w standardowej tortownicy (:
Usuń